|
Liliana Piskorska - Pole w którym jestem zakopana
14 grudnia 2017 r. w Studenckiej Galerii "S" przy ul. Mickiewicza 121, rozpocznie się projekt Pole
w którym jestem zakopana Liliany Piskorskiej. Zamknięcie nastąpi 18 stycznia 2018 r. i będzie to oficjalne podsumowanie wystawy.
Artystka zamknie swój miesięczny eksperyment i jego transformację. Inspiracją do wystawy była twórczość amerykańskiej artystki
kubańskiego pochodzenia Anny Mendiety, jej seria działań performatywnych Ślady. Wystawa Liliany Piskorskiej będzie dużą
realizacją wielomedialną, która będzie się zmieniać w czasie trwania wystawy.
|
|
|
Liliana Piskorska
Urodzona w 1988 roku. Jest absolwentką Wydziału Sztuk Pięknych, gdzie w 2017 roku obroniła również doktorat. Mimo młodego wieku
osiągnęła już dużą dojrzałość artystyczną. Jest autorką m.in takich prac jak Suki. Autoportret z kochanką, Sposoby kamuflażu
we współczesnej Polsce, Unicestwić przez mówienie czy też O chorobach roślin i Zemsta Stalina prac wykonanych
we współpracy z festiwalem Nowe Ciepło 2017.
Pole w którym jestem zakopana
Projekt opiera się na inspiracji wytworzoną przez amerykańską artystkę pochodzenia kubańskiego Anę Mendietę,
ideą „ciało/ziemia”. Mendieta tworząca głównie w latach 70tych i 80tych XX wieku stworzyła inspirowaną tradycyjnym folklorem i mitologią
Meksyku i Kuby serię działań performatywnych pt „Ślady”, podczas których odbijała kształt swojego ciała w przestrzeni naturalnej:
krajobrazie pól, pustyni i lasu. Próbując wtopić się w naturę, przetwarzała tęsknotę za utraconym miejscem pochodzenia i jednocześnie
przedefiniowała status kobiecego ciała poprzez zderzenie z bagażem/doświadczeniem kultury ludowej obszaru, z którego pochodziła.
Wystawa będzie wielomedialną kompozycją, skupioną wokół takich pojęć jak liminalność, moment graniczny, czy
wreszcie: moment styku, tego co ludzkie z tym, co nazywane jest „nie ludzkim”, „poza ludzkim” - tym co zawsze funkcjonuje jako niepokojąca
antyteza, wytwarzana w stosunku do tak sztywno określonych definicji.
Projekt wystawy postuluje spojrzenie posthumanistyczne, kwestionujące rozgraniczenia ustanowione sztucznie wobec
natury i kultury, dostrzegając jednak ich, często przezroczystą, kulturową i socjologiczną obecność. Powtarza za Donną Haraway postulat
stworzenia nowego konstruktu naturakultura, która stwierdzała, iż naszym zadaniem jest ustanowienie takiego związku z naturą, który nie
jest oparty na reifikacji i posiadaniu.
Za Moniką Bakke powtarza natomiast, przeformułowujący myślenie o relacjach pomiędzy 'ludzkim' a 'nie-ludzkim',
termin zoe-estetyki, w myśl której my - ludzkie zwierzęta - stajemy się sobą zawsze nieodłącznie z innymi formami życia, takimi jak
nie-ludzkie zwierzęta, rośliny, grzyby, bakterie, wirusy i inne (…) co zobowiązuje nas nie tylko do brania ich pod uwagę, ale też do
partnerskiej odpowiedzialności, a nawet troski.
Punktem przecięcia tych myśli na wystawie, staje się nie/widzialne ciało: nomadyczne, niestałe, nie do końca
pewne w swojej rozchwianej lekko podmiotowości, ciało bardziej 'stające się' niż już istniejące. Ciało, które samo wątpi w swoje
istnienie, lecz również w możliwość urzeczywistnienia politycznych utopii.
Wystawa będzie wytwarzać się eksperymentalnie od swojego grudniowego otwarcia, finisaż wystawy natomiast stanie
się głównym momentem podsumowania tego rozgrywającego się miesięcznego projektu.
Liliana Piskorska
Wystawa realizowana jest dzięki Stypendium Artystycznemu Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego
w dziedzinie kultury na rok 2017 oraz w ramach cyklu 'Młode'.
Kuratorka wystawy: Dorota Chilińska.
Fotorelacja:
|